Środowiska mniejszości narodowych i etnicznych debatują w urzędzie marszałkowskim województwa opolskiego m.in. na temat ochrony dziedzictwa kulturowego. Głównym tematem jest działalność muzealna i dokumentacyjna.
Reprezentanci m.in. mniejszości niemieckiej, Kaszubów, Fryzyjczyków, Serbołużyczan, Łemków przyjechali na dwa dni do Opola, aby debatować na temat mniejszości narodowych i etnicznych. Wśród dominujących tematów jest to, w jaki sposób prezentować szerszemu odbiorcy dorobek tych środowisk. Muzealnicy na swoich przykładach opowiadają o projektach, które realizowali. Przedstawiane są wzorcowe przykłady archiwizacji i dokumentacji zachowanych zasobów.
Weronika Wiese z Centrum Dokumentacyjno-Wystawienniczego Niemców w Polsce podkreśla, że konferencja ma na celu wzajemne poznanie przedstawicieli z sześciu krajów, które reprezentują mniejszości. – Pracujemy w podobnym zakresie. Pierwszy raz mamy taką okazję. Odzew był ogromny – mówi Weronika Wiese.
Od 50 lat działa w Bytowie Muzeum Kaszubskie. Magdalena Sudoł z działu etnografii informuje, że muzeum prowadzi wiele projektów badawczych. – Staramy się uwrażliwiać na obecność Kaszubów. Stawiamy na twarde badania, prezentujemy ich w sposób tradycyjny, wystawienniczy. Tożsamość kaszubska nie może zaginąć. Zastanawiamy się również nad kontekstami we współczesnej sztuce ludowej. Dbamy o tożsamość przez wystawy i programy badawcze – mówi Magdalena Sudoł.
Zuzanna Donath-Kasiura wicemarszałek województwa opolskiego cieszy się, że to Opole jest gospodarzem konferencji. – Warto mówić o mniejszościach, szczególnie w naszym województwie. Tutaj żyją ludzie, którzy mają trochę inne pochodzenie. Warto rozmawiać o tej pamięci, która jest w nas. Świadomie rozmawiajmy z młodym pokoleniem. To od nas zależy, czy uwrażliwimy społeczeństwo na inność – mówi Zuzanna Donath-Kasiura.