Dzisiaj, 5 maja, Iwona Solisz otrzymała z rak marszałka Andrzeja Buły akt powołania na dyrektora Muzeum Śląska Opolskiego. Powołanie to efekt konkursu, w którym pokonała ona troje kandydatów.
Iwona Solisz jest magistrem zabytkoznawcą dzieł sztuki, ukończyła Wydział Sztuk Pięknych na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pracowała jako konserwator zabytków architektury, a następnie była wojewódzkim konserwatorem zabytków. Przed objęciem stanowiska dyrektora Muzeum Śląska Opolskiego prowadziła swoją działalność w sferze ochrony dziedzictwa kulturowego, związane m.in. z przygotowywaniem programów i koordynacją procesów inwestycyjnych w zabytkach oraz prowadzeniem usług eksperckich.
Jest m.in. członkinią Rady Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach- Opolu, członkinią Diecezjalnej Komisji ds. Sztuki i Konserwacji Zabytków przy Kurii Opolskiej; prezesem Opolskiego Oddziału Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków. Jest również rzeczoznawcą Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w zakresie opieki nad zabytkami w dziedzinie urbanistyki.
Jak mówi wicemarszałek Zbigniew Kubalańca, przed nową panią dyrektor muzeum wiele pracy, bo rozpoczyna ją w roku obchodów stulecia III Powstania Śląskiego, w które ta placówka mocno się zaangażowała. – Wierzę, że jej umiejętności i doświadczenie pozwolą na szybkie dostosowanie się do pełnionej funkcji i sprawne zarządzanie najważniejszą placówką kulturową regionu – podkreśla.
Sama pani dyrektor mówi, na początek najważniejsza jest promocja, najpierw w sieci, a potem i bezpośrednia, żeby coraz więcej mieszkańców i gości odwiedzało tę placówkę. Pytana o to, co zmieni się w muzeum, mówi: – Nie będzie zmian rewolucyjnych. Dotychczasowa praca placówki była dobra, trzeba ją kontynuować i rozwijać. Natomiast bardzo zależałoby mi na tym, żeby zadbać to, co jest naszym wyróżnikiem. Chcę np., żeby nasza galeria Jana Cybisa tętniła życiem – mam pomysły, wkrótce będziemy je realizować. Jesteśmy także już po rozmowach z marszałkiem na temat rozbudowy siedziby w Górze Świętej Anny – to miejsce i zbiory tam znajdujące się to nasz ogromny atut i trzeba to wykorzystać.