Jedna z firm w województwie opolskim, produkująca m.in. przyczepy samochodowe, ma w swojej ofercie mobilny punkt, w którym można by pobierać próbki do badań na obecność koronawirusa. Wykorzystanie takiego pojazdu to szansa na zwiększenie możliwości wykonywania badań.
Firma Blyss sp. z o.o. z Lasowic Wielkich kilkanaście dni temu zaprezentowała władzom regionu mobilny gabinet lekarski, który mógłby być wykorzystywany m.in. w obecnej sytuacji epidemicznej. Po konsultacjach z wicemarszałkiem Romanem Kolkiem – lekarzem – w firmie zapadła decyzja, żeby w pojeździe stworzyć dodatkowo bezkontaktową kabinę do poboru próbek. – To kolejna odsłona mobilnego punktu medycznego, w którym medyk w stuprocentowo bezpieczny, bezkontaktowy sposób może nie tylko przebadać pacjenta, ale i pobrać od niego próbkę – mówi Włodzimierz Kos z firmy Blyss. Kabina ma wiele zalet – szybko może się przemieścić, ma możliwość poruszania się w małej przestrzeni, a jaj waga – 1200 kg – sprawia, że może ją ciągnąć niemal każdy samochód osobowy. – Po konsultacjach z wicemarszałkiem wprowadziliśmy wiele modyfikacji, zastosowane są tu materiały dedykowane pomieszczeniom medycznym, z odpowiednimi atestami. Wszystko spełnia normy medyczne – podkreśla Włodzimierz Kos.
Wicemarszałek województwa Roman Kolek mówi zaś, że to mobilne pomieszczenie może być bezpiecznie wykorzystywane w dzisiejszej sytuacji przez wszystkie służby medyczne. – Można nim dojechać do miejsca kwarantanny, do izolatoriów, ale i do szpitali. To profesjonalnie przygotowane pomieszczenie, z możliwością dezynfekcji. W wygodnych i bezpiecznych warunkach można tu pobierać próbki do badań, to szansa na zwiększenie liczby takich badań – dodaje wicemarszałek. Informuje jednocześnie, że zainteresował tą ofertą Ministerstwo Zdrowia, Główny Inspektorat Sanitarny i naszą opolską Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną. Dziś mobilny punkt zaprezentowano właśnie pracownikom opolskiego sanepidu oraz Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. Czy instytucje ochrony zdrowia się nim zainteresują, czas pokaże wkrótce.
Jak podkreśla wicemarszałek Roman Kolek, w obecnej sytuacji upowszechnienie wykonywania badań w kierunku wykrywania koronawirusa, m.in. dzięki zastosowaniu nowych polskich testów, które powstały w Poznaniu, to większa szansa na poradzenie sobie z epidemią.
VR