„Nie zabijaj. Nie daj się zabić” – to tytuł akcji skierowanej nie tylko do przyszłych i obecnych kierowców, ale także pozostałych użytkowników drogi. Mocne obrazy mają oddziaływać na wyobraźnię i uchronić przed niebezpieczeństwem, kalectwem czy nawet śmiercią.
Obraz najbardziej przemawia do wyobraźni, a sceny z wypadków mają wzbudzać emocje. Z inicjatywy Opolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Drogowego powstał film obrazujący niebezpieczne sytuacja na drodze. – Chcemy, aby oglądający zobaczyli, jakie są efekty niefrasobliwych zachowań w ruchu drogowym. Chodzi zarówno o kierowców, jak i o to, co kierowcę, który zachowuje się nieodpowiedzialnie, może spotkać – mówi członek zarządu województwa opolskiego Szymon Ogłaza, szef Rady.
Partnerem projektu jest Komenda Wojewódzka Policji w Opolu. Maciej Milewski z wydziału ruchu drogowego podkreśla, że to wspólne przedsięwzięcie pozwoliło przygotować profesjonalne spoty profilaktyczne. – Mówimy o wypadkach drogowych poprzez pryzmat ich skutków. Najczęściej w tych wydarzeniach zginęli ludzie. Często brakuje wśród uczestników ruchu drogowego świadomości, do czego może doprowadzić nieuwaga, nieodpowiednie zachowanie, brak zachowania bezpieczeństwa. Dotyczy to przede wszystkim młodych kierowców. Chcemy opowiedzieć o tym, że ponosimy nie tylko konsekwencje karne, ale wypadek to ogromna trauma dla ofiar rodzin i społeczności. Jeżeli w wypadkach giną ludzie, to straty odczuwamy wszyscy. Uruchommy wyobraźnię, zrozummy, że jest to poważny problem społeczny – mówi Maciej Milewski.
Film otrzymają wszystkie szkoły nauki jazdy. Będą one prezentowane w trakcie kursów. Wyświetlane będą również na monitorach, np. w pociągach PolRegio.
– Najczęstsze niewłaściwe zachowania to obracanie się, obsługa osób, które są w samochodzie, odbieranie telefonu czy pisanie sms-ów. Wtedy dochodzi do tragedii na drodze. Do tego należy dodać brawurę. W filmie pokazujemy, jak wyglądają pojazdy po wypadku. To powinno przemówić do odbiorców naszej kampanii – dodaje dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu Edward Kinder.
PW
