96 lat temu, 21 maja, powstańcy stoczyli najbardziej krwawą bitwę III powstania – bitwę o Górę św. Anny. W przeddzień tej rocznicy, pod Pomnikiem Czynu Powstańczego na Górze Świętej Anny, odbyły się uroczystości organizowane wspólnie przez marszałka województwa opolskiego, starostę strzeleckiego i burmistrza Leśnicy.
Rozpoczęły się one wspólną modlitwą w intencji poległych powstańców, którą poprowadził ojciec gwardian Ignacy Wojciech Szczytowski.
Marszałek Andrzej Buła, gospodarz uroczystości, szczególnie dziękował kombatantom i harcerzom, którzy jak co roku nie zawiedli i godnie uczcili tę rocznicę. – Razem tworzymy silną wspólnotę pamięci i dziedzictwa Ziemi Śląskiej. W hołdzie, oddawanym przez nas wspólnie bohaterom Powstań Śląskich, realizuje się, między innymi, nasz patriotyzm, wzmacnia tożsamość i duma – mówił. Przypominał słowa jednej z pieśni powstańczych. – Śpiewamy w niej „wpisali się do jednej brygady, powiodło ich serce, aby obsadzili cały Górny Ślązek i jego granice” – i ostatecznie zwyciężyli, historia przyznała im rację, a ich ofiara walki o narodową podmiotowość i godność Śląska nie została zmarnowana – dodawał.
Tradycją tych obchodów jest także obecność przedstawicieli województwa śląskiego – list marszałka śląskiego Wojciecha Saługi odczytał jego doradca Andrzej Romański: – Pamięć o tych wydarzeniach to wyraz naszej symbolicznej solidarności z tymi, którzy wzięli odpowiedzialność za Śląsk i jego mieszkańców. Na nas spoczywa odpowiedzialność za zachowanie tego dziedzictwa dla przyszłych pokoleń – napisał marszałek śląski.
Do uczestników uroczystości list napisał także Grzegorz Schetyna, który odczytał poseł Ryszard Wilczyński. – Powstania śląskie zawsze będą symbolem tęsknoty Ślązaków i Polaków za wolną Polską. Pamięć o tamtych powstańczych dniach, gdy śląskość splotła się z polskością, to nasza powinność wobec bohaterów – czytamy w liście.
Każdy z uczestników uroczystości złożył hołd Powstańcom – dla wszystkich były przygotowane białe i czerwone kwiaty.
Uroczystości zakończył koncert orkiestry wojskowej z Wrocławia i piosenki zuchów z Kietrza, gorąco oklaskiwane przez uczestników obchodów. To swoiste spotkanie pokoleń zwieńczyła – podobnie jak w ubiegłym roku – wspólna fotografia uczestników obchodów u stóp annogórskiego pomnika.
VR